Ćwiczyć samemu czy z trenerem personalnym?

To pytanie zadaje sobie bardzo wiele osób, odpowiedź jednak wcale nie jest taka prosta, gdyż w dużej mierze zależy od naszych potrzeb i preferencji. Niektórzy po prostu nie lubią, jak ktoś ciągle nad nimi stoi i mówi, co mają robić. Inni poszukują motywacji w osobach, z którymi się spotykają i poprzez treningi na siłowni ze specjalistą mają w sobie wewnętrzną motywację do działania. W innym przypadku- mogliby opuszczać treningi i o nich zapominać.

Pamiętajmy jednak o tym, że zajęcia z trenerem personalnym są o tyle wymagające, że trzeba się na nie umawiać z wyprzedzeniem, a więc trzeba znaleźć na nie czas i regularnie na nie uczęszczać. Bardzo często może to więc wymagać od sam poukładania naszego życia zawodowego oraz rodzinnego tak, aby mieć możliwość regularnego chodzenia na takie treningi, a miejsce, w których będą miały się odbywać nie powinno być zbytnio oddalone od naszego miejsca zamieszkania. Dodatkowo, takie zajęcia są pewnym wydatkiem, który będzie trzeba ponosić regularnie i który już na starcie musimy wziąć pod uwagę.

Kiedy zajęcia z trenerem personalnym naprawdę mają sens?

Z pewnością, trener personalny przyda się w momencie, kiedy czujemy się zagubieni, chcemy zacząć trenować, ale w ogóle nie mamy pojęcia od czego powinniśmy zacząć. Trener personalny przyda się także w momencie, kiedy mamy bardzo wiele nadprogramowych kilogramów lub kiedy jesteśmy otyli, chcemy ćwiczyć, ale nie wiemy jak dobrać regularność zająć i ich intensywność, aby nie zrobić sobie krzywdy. W takim przypadku ustalone przez specjalistę treningi pozwalają bezpiecznie osiągać dobre rezultaty i zmniejszać ryzyko kontuzji.

Treningi pod okiem osoby doświadczonej przydają się także wtedy, kiedy chcemy zrealizować jakiś cel. Może to być udział w jakimś sportowym evencie, przygotowanie się do zawodów, chęć uzyskania określonych statystyk wysiłkowych w konkretnym dystansie czasowym albo też kiedy chcemy uzyskać dużą redukcję wagi. W takim przypadku zazwyczaj trudno jest samemu dobrać odpowiednią regularność treningów i sposób ich prowadzenia, a także zaplanować okres na regenerację w taki sposób, aby faktycznie na czas wypracować formę. W takim przypadku lepiej zaufać profesjonalistom.

Kiedy z trenerem personalnym można poczekać?

Z pewnością wtedy, kiedy uprawiamy sport amatorsko, robimy to dla przyjemności i nie mamy nad sobą żadnego nadrzędnego celu. Lubimy jeździć na rowerze, a więc regularnie wsiadamy i krajoznawczo podróżujemy po regionie. Albo kiedy czujemy się zestresowani, a pół godzinny jogging po parku pomaga się nam dotlenić i trochę się poruszać po całym dniu za biurkiem. Kiedy nie przesadzamy z intensywnością treningów, nie przyświeca im żaden wyższy cel zgubienia kilkudziesięciu kilogramów i kiedy po prostu uprawiamy sport dla naszej własnej przyjemności- wykonywanie treningów ze specjalistą mimo wszystko trochę mija się z celem, a nawet może odebrać nam radość ze spontanicznej, codziennej aktywności, jaką podejmujemy. Jeśli więc nie potrzebujemy motywacji od innych osób i sami wiemy, jak ćwiczyć, aby uzyskiwać dobre rezultaty, dobrze czuć i czerpać z tego radość- spotkania z trenerem personalnym możemy przełożyć na jakiś inny termin.